polskie forum metalowe

Mad Max

W końcu znalazłem chwilkę czasu by przesłauchać ten album. Muszę powiedzieć że nie jest zły, aczkolwiek też nie rewelacyjny. Właściwie nie wiedziałem tak za bardzo czego spodziewać się po nowej produkcji amerykanów, ale muszę przyznać, że chłopaki wykonali dobrą robotę. Jest to jeden z lepszych albumów koncepcyjnych jaki słyszałem, chociaż nie jest to najlepszy album Manowaru. Trzeba jednka przynać że albumy koncepcyjne wymagają więcej pracy i są trudniejsze do nagrania, więc muszę powiedzieć, że wyszło to całkiem dobrze. Mimo wszystko nie można wyróżnić jednogo kawałka który byłby "sztandarem" albumu i wgniatał w ziemię słuchacza. Po prostu brakuje jednego czy dówch killerów, a w mojej ocenie "Sons Of Odnin" czy "Loki God Of Fire" są dobre, ale jednocześnie za słabe na killera w stylu "Warriors Of The World" z poprzedniego albumu. Jednakże nowego Manowaru słucha się całkiem dobrze, chcoiaż moim zdaniem dodanie chórków do refrenu w utworze "Sons Of Odin" wyszło na gorsze w porównaniu z tą wersją piosenki wydanej na EP, ale to tylko moje zdanie. Wiem, że niektórym będzie się to znów wydawać zmianą na lepsze. Kolejną wadą tego albumu jest trochę za duża liczba przerywników w postaci owertur czy innych opowieści... Można było to trochę lepiej zaaranżować, bo słuchając płyty wypada się z rytmu (przynajmniej jeśli chodzi o mnie i jeśl porównuję Manowara z koncepcyjnym albumem Iron Maiden). Nie mniej jeśli chodzi o muzykę, to zespół pokazał swoje możliwości i talent, dlatego zachęcam chociażby do jednego przesłuchania albumu, a coś na pewno wpadnie nam w ucho. Mnie najbardziej spodobały się utwory: "Loki God Of Fire", "Sons Of Odin", tytułowy "Gods Of War" oraz "Hymn Of The Immortal Warriors". Generalnie oceniam album na 7+/10, ale znaznaczam że to jest moja ocena po pierwszym przesłuchaniu, więc na pewno się jeszcze zmieni. Czy na plus czy minus postaram się napisać za dni kilka(naście).

Defender

Dzięki za recenzję Max Very Happy

Ja będę z kolei mało obiektywny i prowadzony sentymentem do ManOwaRu daję albumowi 10/10 Very Happy

Moim zdaniem takimi killerami są Loki God Of Fire, Gods Of War, Sons Of Odin, ale wszystkie mi się bardzo podobają Smile

Świetny album koncepcyjny i moim zdaniem jeden z lepszych albumów ManOwaRu, wspaniały klimat Smile

Mad Max

Tak po trochu przesłuchując sobie jeszcze ten album doszedłem do wniosku, że najbardziej manowarową kompozycją na nim jest bonustrack czyli utwór - "Die For Metal". On również wpada w ucho. Nie mniej album dobry, aczkolwiek zespół ma w swoim dorobku lepsze. Mimo wszystko - polecam Smile

Defender

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jak widać stare porzekadło się sprawdza Very Happy

T-bucket · Wysłany: Śro 8:52, 14 Mar 2007 Temat postu:

Nicole Kidman Blowjob!
[link widoczny dla zalogowanych]

Adanedenceter18

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]